Najbardziej lubię wykonywać albumy. Są to przedmioty, które wiele lat będą cieszyły oko właścicieli. Tym razem miałam przyjemność tworzyć albumo-kronikę, dla pewnego brzdąca. Nie miała być dziecięca, bo ów brzdąc dzieckiem już nie będzie, gdy otrzyma kronikę. Postawiłyśmy z klientką na nawiązanie do nazwiska. I tak oto powstała okładka z łososiem.
Wszystkie tekturki w tym projekcie zostały pokryte kolorem. Dodatkowo, wierzchnią część ryby, potraktowałam crackle accents.
W pracy użyłam:
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz